Maj to czas spacerów, wycieczek, wyjazdów, pikników, spotkań na działce przy ognisku i kiełbaskach, wypadów do lasu, itd. Lubimy odpocząć na łonie natury, zanurzyć zmęczony codzienną pracą wzrok w uspokajającą zieleń trawy, drzew i krzaków, wdychać pełną piersią świeże powietrze… I wszystko dobrze dopóki nie potkniemy się o plastikową butelkę lub nie poślizgniemy się na skórce banana albo wiatr nie przyniesie jakiejś brudnej plastikowej torebki.
Nikomu nie podoba się widok śmieci porozrzucanych na przestrzeniach publicznych, prawda? Zatem musimy się postarać, żeby zachować otaczające nas środowisko w stanie sprzyjającym harmonijnemu współistnieniu człowieka i przyrody. Przecież żyjemy w XXI wieku, jesteśmy cywilizowanymi ludźmi, a czasami zachowujemy się jak dzikusy zostawiając po sobie kupę śmieci, a potem jeszcze narzekamy, że jest tak brudno.
Zapewne wszyscy się zgadzamy, że miło jest patrzeć na czysty (bez śmieci), skoszony trawnik oraz obsypane kwiatami klomby. Za czystość w otaczającym nas środowisku odpowiadają nie tylko służby miejskie, ale przede wszystkim my sami. Dlatego powinniśmy wszystkie śmieci wyrzucać do specjalnie przystosowanych do tego kontenerów i koszy. Wyjeżdżając z pikniku zabieramy ze sobą wszystkie puste butelki, plastikowe talerze i sztućce, itd. zostawiając miejsce, w którym odpoczywaliśmy nietkniętym przez odpady cywilizacji.
Trzeba traktować naturę z szacunkiem i odpowiedzialnością, wtedy i ona odwdzięczy się nam malowniczymi krajobrazami zachęcającymi do odpoczynku. Warto również zwracać uwagę swoim znajomym, jeśli beztrosko wyrzucają śmieci, gdzie się da, a także uczyć swoje dzieci szacunku do przyrody i dbania o środowisko.
Chociaż sprzątanie po swoich psach nie jest zbytnio rozpowszechnione w naszym mieście, zachęcam do tego wszystkich gorąco. Wtedy nie będziemy zmuszeni lawirować między kupami na wiosnę, kiedy, niczym przebiśniegi, zaczynają się pojawiać spod topniejącego śniegu.
Podejrzewam, że wszyscy lubimy o sobie myśleć jako o ludziach inteligentnych, odpowiedzialnych, więc aby takie myślenie było w pełni uzasadnione, zachowujmy się odpowiedzialnie również w stosunku do środowiska.
Jutrzenka 5/2011, s.24
Jutrzenka 5/2011, s.24
Halo, halo! Pamiętam, jak robiłem korektę tego tekstu dla "Jutrzenki". Świat nie jest wcale taki wielki, nieprawdaż?
ReplyDeletePozdrawiam,
Sławomir Pietrzak
Witm, witam:) To prawda, świat jes mały. Żyjemy w globalnej wiosce:)
ReplyDeleteI wszyscy jesteśmy globalnymi wieśniakami;)
ReplyDeleteSP